Ten wskaźnik jest dla pana Magnusa Westerkampa, prezesa zarządu Big Dutchman Pig Equipment, jednocześnie nagrodą i zachętą, który twierdzi: „jesteśmy oczywiście bardzo dumni z tego, że aż tylu hodowców trzody mogliśmy przekonać do jakości naszych systemów w tym zakresie“, oraz: „teraz chcemy pokazać, że zasługujemy na to zaufanie.“ A to dla BD oznacza przede wszystkim: być jak najbliżej klienta. Dlatego Pan Westerkamp i jego koledzy z okazji takiej liczby sprzedaży, podziękowali osobiście klientowi, u którego zostało zastosowane półtoramilionowe miejsce do żywienia: w rodzinnym gospodarstwie Państwa Nagelmann w Mettingen (okręg Steinfurt, Niemcy).
Technika żywieniowa częścią kompletnego projektu
Magnus Westerkamp pojechał wraz z odpowiedzialnym doradcą ds. sprzedaży Ernstem Klune odwiedzić gospodarstwo, które położone jest w idyllicznym miejscu na obrzeżach Lasu Teutoburskiego. Pracownicy BD wręczyli Chriście i Johannesowi Nagelmannom prezent i dowiedzieli się przy okazji, czy wszystko jest w porządku. Firma Big Dutchman wyposażyła niedawno nową tuczarnię, która znajduje się na terenie istniejącego od 1730 gospodarstwa rodzinnego, od szkieletu budowy aż po systemu wentylacji i technikę żywienia dla prawie 2000 zwierząt.Johannes Nagelmann udzielił ekspertom z Calveslage ważnych wskazówek praktycznych, opowiedział o „chorobach wieku dziecięcego“ w technice dostarczania paszy, które według jego opinii zostały szybko i w nieskomplikowany sposób usunięte. „Ludzie z Big Dutchman wiedzą dokładnie, co robią i uważnie słuchają nas hodowców“, uważa Nagelmann, który był pod wrażeniem nieskomplikowanego sposobu działania i poziomu kompetencji „made by Big Dutchman“.